Najnowsze wpisy


paź 17 2004 łikend
Komentarze: 2

No dawno nie było notki,....od piątku do niedzieli spałam u babci nie było tak źle heh bywało gorzej;/Było pare rzeczy dla mnie miłych i fajnych bo mozna powiedziec zeu babci tylko spałam a tak byłam po za domkiem(moja babcia mieszka w tym miescie co ja piekna łomża heheh).W piątek miała spać ze mna u babci moja siostra cioteczna monkia ale oczywiscie jak to ona widziałam sie znia poł godzinki gdyz po wyjsciu jej rodziców namówiła babcie i poszła sobie do jakiegos atomu czy tam do metra nie wiem w każdym razie wróciła o 24;00 ja juz dawno spałam nie miałam sieły na nia czekac...ale co miałam robic przez cały wieczór patrzec jak moj durny brat  igor i sęsniejszy od igora brat mateusz graja w jakies beznnadziejne gry i siedza podnieceni przy telewizorze albo patrzec jak babcia zmywa????Poszłam do sklepu spotkałam madzie napewno sensniejsza niz agnieszka z reszta pokłóciły sie i to na dobre więc wielkie brawa dla niej w końcu coś madrego oprócz jej kolezenstwa z pania x.O tej pani x dosc długo gadałłyśmy potem poszłam do domku a ta pani x po moim poworcie przylazła do mnie w łaske ale nie podałam jej reki zbyt duzo przegieła,dobra ale koniec tego.Z madzia nawet fajnie mi sie gadało opowiedziała mi o co poszło jej z agnieszka io powiedziała ze nie ma zamiaru sie z nią godzic i sympatycznie nooo.Rano jak ja wstałam monika spała (to była sobota)potem jadłam sniadanie to poszła sie myc ja miała za 15 minut isc nabasen z albertem wiec spakowałam suszarke to ona z fochem ze nie bedzie miała jak włosy wysuszyc sie spojrzałam z politowaniem na nią i poszłam .Z albertem nawet fajnie było pojechalismy taxówka haaa jak fajnie i okazało sie ze mamy 45 minut przesiedzielismy ten czas na korytarzu ale na basenie fajnie było qrde jak m ój ryj w czepku wyglada hehehe.Potem wracalism,y on chicał isc do swojego dziadka przelazł przez płot a tam psy na łańcuchu wrócił bo dziadka nie było...ja przez całą droge szłam w jego czapce a  on w rekawiczkach ,potem poszlismy do skelpeu z komorkami wział chyb z 7 ultoek jak wyszlismy z e sklepu to zabirał mi czapjke zczelismy sobie ja wyrywac i jakas staruszka podeszła i powiedziała :"Oddaj czapke dziewczynce"hyhy,no a potem wróciłam do domu chyba ze 3 razy latałam do smietnika gdyz ma babiczka urzadziła sprzatnaie balkonu m.in wysypwałaziemie z doniczek....;/Potem znowu byłam z madzia ale krótko byłysmy na podwórku nie chciałam patrzezc na tych żałłosnych drwali....;)ale łikend w sumie był udany i to tyle;)

 

.:a:n:i:t:k:a:. : :
paź 01 2004 minął rowno miesiac;)
Komentarze: 3

no i pierwsza notka w październiq;) Musiałam ja napisac bo wchodze dzis na bloga a patrze a tuzadnej notki heheh w archiwum sa farmazony jedneeee....;/No a dzis minął równo miesiąc od czasu kiedy byłam z anią i z albertem na próbie w szkole przed rozpoczeciem i był shaaaggy yyyy bleee;/kudłaty i jego sympatyczna tedzia=)No a potem poszłam kupic ksiazki ;Pi mateczka zadzwoniła do mnie i sie okazało ze o wszystkim wiee;)No ale sie jakoś to ułożyło.......A kudłaty to jest beznadziejny wogule nie wiem po co debil mnie oblokował, ale dobra koniec pisania o nim bo az mi go szkoda biednee dziecko.A monika sie wyprowadziła ....na wioske i jade ja odqwiedzic w niedziele hehe ja taka miastowa nie no żartuje a wiecie ze za tydzien nie nie za tydzien juz jutro kiedy bede wracac z różanca(mam bierzmowanie)zajde do caaniibala oł yee poprosu nie moge sie doczekac a emila dzis mi kase pozyczała ale potem powiedziała ze mi nie pozyczy ale jej powiedizałam ze jej nie bede lubi;[i ten wafel hehehe pożyczył od razu .A wczoraj bylam na dyskotece w naszej kochanej szkole jednak wczesniej wyszłam bo wicher przegiął i pokazał ze jest jeszcze gorszy niz myslałam dobra bez komentarza....ale nie widzialam jak popcia tancowała;((

.:a:n:i:t:k:a:. : :
wrz 27 2004 w dupie to mam;/
Komentarze: 3

Nie wiem jak mozna byc takim debilem a raczej debilami:/ Widac niektórzy nie umieja swych prlobelmów załatwiać samemu;/i teraz pare pedałków lata po korytarzach i nnie dosc ze sa pedałami to jeszcze debili z siebie robia;/ bez komentarza;///

.:a:n:i:t:k:a:. : :
wrz 25 2004 jush jest betterrr;)
Komentarze: 1

no i po dwóch dniach leżenia w łóżku i picia aspiryny stwierdzam ze czuje sie baardzo dobrze ;)wczoraj była u mni anka opowiadała mi o rajdzie ;P a wicher to wogul niech zaprosi lepiej na lody klimaciare ona taka osamotniona "wszystkiego wokół sie boi"ona pewnie by sie zgodziła =)chciałabym to zobaczyc;)dzis nie wiadomo ile lekcje odrabiałam ...jakas metamorfoze chyba przeszłam na grzeczna uczennice nie no joke oczywiscie pani grazka nigdy by sie nie zgodziła zebym miała wzorowe zachowanie chociazby dlatego ze moje włosy sa koloru blond;)No i tak sie pilnie dzis uczyłam lecz z deka humor mi sie zepsuł i byłam wqrwiona ale znowu mi przeszło brzuch mnie boli i  qrde zdycham;/zjadłabym pierrota ale nikt mi nie pozyczy 1;30;(dzis miałysmy sie spotkac z anka z mezeniem ale fantasta fantazjuje ze u cioci jest i ze jego rodzinka w twistera gra;///A jutro do Kościoła na 14;30 Anitka musi isc gdyz jak juz pewnie wspomniałam ze bierzmowanie bedzie i biore se imie magdalena chyba.....;)

.:a:n:i:t:k:a:. : :
wrz 23 2004 choraaa....
Komentarze: 4

nooo i wczoraj tak sie zle poczułam na niemcu katar taki miałam ze to szok;(jeszcze do tego musiałam opowiadac w jezuku niemieckim jak dojsc z apteki do galeri...o nieeee;//tragedia na przerwie poszłam do sekretariatu i sympatyczna pani sekretarka zadzwoniła do mej mateczki i spytała czy wyraza zgode abym sama do domciu poszłam moja mateczka sie zgodziła;D A ja dzielnie z plecakiem(ok.7kg)maszerowałam przez rozkopana szose zambrowska!!mogli by skonczyc ten remont;/po schodach myslałam ze sie nie dowloke na góre ,a moja mateczka dowiedziała sie ze na zawody posżłam w sweterq i króótkich spodenkach.I wynik tego jest taki ze wczorajszy dzien w łozku przelezałam pijac ochydną aspiyne od czasu do czasu latałam do kuchni po toffiffie czy jak to tam sie pisze.no i oczywiscie na rajd nie pojde o nieee;(((

.:a:n:i:t:k:a:. : :